Hej!

Dziś zacznijmy od kilku faktów historycznych. Mamy rok 1613 roku p. n. e. w wyniku potężnej erupcji wulkanu powstaje ogromna kaldera zapadliskowa wypełniona wodą. Kaldera, czyli z hiszpańskiego „kocioł”, a mówiąc prościej ogromne wgłębienie. Santoryńska kaldera jest jedną z większych na świecie, jej średnica wynosi 10 km, a głębokość przeszło 350 metrów. Ale wracając do meritum, był wybuch. Po dawnym stożku wulkanicznym mierzącym niegdyś niegdyś 1600 m pozostają dwie „spalone” wyspy – Palea Kameni i Nea Kameni. Fale tsunami sięgające nawet 50 m powstałe po wybuchu wulkanu i gęsty popiół, który opadł doprowadziły do nieodwracalnej zagłady miasta Akrotiri. Po erupcji z jednej pojedynczej wyspy , która została rozerwana na strzępy i zapadła się 300-400 m wgłąb morza pozostały trzy wyspy: Santorini, Therasia i Aspronisi. Z całą tą historią wiąże się mit zaginionego lądu – Atlantydy.

Nazwa Santorini wywodzi się od imienia św. Ireny ( Saint Irene), niegdyś nazywała się również Strongyle (okrągła) – dopóki nie doszło do wybuchu wulkanu i wyspa nie straciła swojego okrągłego kształtu i nie zmieniła się w rogalik.

Santorini nazywane jest „wyspą wiatrów”, gdyż wieje tam praktycznie cały czas. Daje on ukojenie przy bardzo wysokich temperaturach. Lato jest naprawdę upalne. Jeśli wysokie temperatury nie są dla Was, najlepszymi miesiącami na przyjazd będzie maj, wrzesień i październik.

Słowniczek 

Fira = Thira (jako miasto)

Oia = Ia = Ia

Santoryn = Santorini = Thira (jako  wyspa) = Strongili

Kaldera – najprościej mówiąc, kaldera jest ogromnym wgłębieniem, które powstaje na wskutek erupcji wulkanu i zapadnięcia jego stożka.

Cyklady – o cykadach na Cykladach każdy słyszał, ale dla przypomnienia: jest to grecki archipelag, w skład którego wchodzi około 220 wysp i wysepek, w tym te najbardziej znane jak Paros, Ios, Mykonos czy właśnie Santoryn (mniejszy archipelag, w skład którego wchodzi 5 wysp). Santoryn to najbardziej wysunięta na południe wyspa Cyklad.

Nocleg

Nocowaliśmy w mieście Perissa na południu wyspy. Miasto jest świetnie skomunikowane z resztą wyspy, blisko do wielu atrakcji,  jest plaża moim zdaniem jedna z lepszych na wyspie, jak nie najlepsza, wiele restauracji, no i jest względnie tanio. Najpyszniejszą knajpą była Tranquilo Bar tuż przy morzu, najtańszą i najlepszą – Grandma’s Recipes. Niestety z miejskiej palży nie zobaczycie zachodu słońca. Szczerze polecam tę lokalizację.

Transport

Wynajem aut na Santorini w wysokim sezonie nie należy do tanich. Jeśli spędzicie na wyspie więcej niż 4 dni warto przesiąść się na transport publiczny. Bilet w jedną stronę kosztuje 1,60-2,220 euro. Autobusy dojeżdżają do większości miast i odjeżdżają co ok. 30 min. Główny przystanek autobusowy znajduje się w Firze i tam często jest przesiadka na trasie do innych miast. Koszt wynajmu auta w sezonie wakacyjnym to 45-80 euro za dzień, a skutera 20 euro.

TOP miejsca do zobaczenia / rzeczy do zrobienia na wyspie

Fira – warto dać sobie kilka godzin, zgubić się w uliczkach i obejść miasto na pieszo. Fira zaraz po Oia jest najbardziej zatłoczonym miastem wyspy. Warto przyjechać tam rano, czyli w okolicach 7-8. Turyści zwykle śpią długo i wychodzą na miasto dopiero po 10.

Oia (czytaj Ija, często określana skrótem Ia) – najbardziej kultowe miasto na wyspie. Większość zdjęć jakie widzicie w internecie była właśnie zrobiona w Oia. Czy miasto jest przereklamowane? Moim zdaniem nie. Absolutnie nie dziwie się tym tłumom turystów, którzy chcą tam przyjechać. Czy z tego miasta zachód słońca będzie najpiękniejszy? Nie, tak samo piękny zachód słońca zobaczycie z miasta Fira, z latarni morskiej, czy z każdego innego miejsca, które pozwala ujrzeć zachodzące słońce za horyzont. Dla mnie to trochę strata czasu zajmować sobie idealne miejsce w tłumie na dwie godziny przed zachodem ale jak kto woli :)

Trekking z miasta Fira do Oia –  jest moim zdaniem jedną z top atrakcji na wyspie.  Trasa w jedną stronę liczy ok 14 km i w dużej mierze wiedzie przez wzniesienia. Trzeba zabrać ze sobą butelkę wody, wygodne buty, nakrycie głowy i krem z filtrem. Po drodze jest kilka punktów w których lokalsi sprzedają jedzenie i picie (tylko za gotówkę). Widoki na trasie są niezmieskie, spacerując pieszo mamy możliwość zwiedzić miejsca do których nie dojedzie żaden samochód.  Warto zaplanować trasę w ten sposób aby dojść do Oia przed zachodem słońca, a sam zachód podziwiać już z punktów widokowych w mieście. Pamiętajcie, że aby zając dobre miejsce, trzeba tam się zjawić minimum godzinę przed zachodem.

Winiarnia Santo Wines – Santorini ma silną tradycję w produkcji wina. Klimat wyspy w połączeniu z typem gleby sprawia, że lokalne odmiany winorośli są wyjątkowe i produkują wina o niepowtarzalnym charakterze. Główna odmiana winorośli, to „Asirtiko”, to z niej powstaje 80% wszystkich win na wyspie. W Santo Wines stolik z widokiem na zachód należy zarezerwować z minimum miesięcznym wyprzedzeniem.  My na Santorini byliśmy  na początku sierpnia, a zeszyt z rezerwacjami był już pełny do października.

Starożytne miasto Akrotiri – zniszczone przez wybuch wulkanu pod koniec XVII wieku p.n.e. Aktualnie stanowisko archeologiczne, znane z bardzo dobrze zachowanych świadectw życia codziennego jego starożytnych mieszkańców. Mieszkańcy wiedzieli o nadchodzącej katastrofie i zdążyli się na nią przygotować. Wejście na teren wykopalisk jest płatne. Bilet zwykły kosztuje – 12 euro, ulgowy – 6 euro.

Ammoudi – mała, urocza wioska rybacka z portem leżąca na dnie idyllicznego miasta Oia. Do Ammoudi można dotrzeć na dwa sposoby: trochę na około drogą która prowadzi bezpośrednio do portu, auto można zostawić wzdłuż niej lub ok. 200 schodami z miasta Oia. Jest jeszcze opcja osiołka, której nie polecam. Zatoka Ammoudi rozciąga się pod imponującymi klifami kaldery. Oprócz portu z łodziami rybackimi znajduje się nabrzeże z tradycyjnymi tawernami rybnymi. Tuż obok Amoudi znajduje się tz. „secret beach” – niewielka, kamienista plaża, idealna di snurkowania. Nurkować można również bezpośrednio w porcie.  Zdecydowanie polecam odwiedzić to miejsce rano, im później tym turystów jest tam więcej. Jeśli chcecie zjeść tam kolację, termin należy zarezerwować stosunkowo wcześniej.

Kapliczka Panagia Katefiani w mieście Perissa – wybudowana na zboczach góry Mesa Vouno , na wysokości 200 metrów. Kościół służył w przeszłości jako schronienie dla mieszkańców w czasie wony i ataków piratów.

Ancient Thera, czyli starożytna Thera – to starożytne miasto na grzbiecie 360 metrowej góry Messavouno. Miasto było zamieszkałe od IX wieku p.n.e. do 726 roku n.e. Aby dojechać do tego miejsca na ostatnich kilometrach należy pokonać bardzo stromą i zakręconą drogę, na szczęście jej stan techniczny jest dobry. Na górze z dużym prawdopodobieństwem będzie również wiał silny wiatr. Jednak to nie zmienia faktu, że widok z tej góry jest bezapelacyjnie wspaniały. Mamy możliwość podziwiać panoramę całej wyspy.  W czasach starożytnych mieszkało tam ok 5 tys. osób. Dziś można zwiedzać pozostałości agory i teatru z okresu rzymskiego i hellenistycznego.

Profitis Ilias – czyli z greckiego Prorok Eliasz. Jest najwyższym szczytem Santorini , mającym 567 metrów n.p.m. Warto tu przyjechać w dzień i w nocy. Mi zdecydowanie najbardziej podobał się widok w nocy, gdy w oddali widać było pobliskie miasta.

TOP miejsca do oglądania zachodów słońca

Okolice restauracji CAVOTAGOO niedaleko Firy – oczywiście zachód można podziwiać z restauracji, ale tuż pod restauracją jest droga do której dojedziecie bez problemu zjeżdżając z drogi głównej (ok. 50m)

Droga pomiędzy Perissą, a latarnią morską w Akrotiri – bardzo dużo jest tam zjazdów i miejsc, gdzie bezpiecznie można zostawić auto. Jest cicho i intymnie Można zabrać ze sobą koc i w spokoju podziwiać zachodzące słońce,

Latarnia morska w Akrotiri – na zachód zjeżdża tam bardzo dużo turystów. Jednak miejsce jest przepiękne. Wybaczam te tłumy. Jest magicznie.

Fira – mniej zatłoczona niż Oia, a widok bardzo zbliżony. W sezonie letnim najlepiej zjawić się tam trochę ponad godzinę przed zachodem, wtedy z pewnością znajdziecie jakieś wolne miejsce w restauracji w pierwszym rzędzie,

Oia – i specjalnie wymieniam ją na końcu, nie ze względu na najgorsze miejsce. Po prostu tutaj jest najwięcej turystów, nie ma mowy o ciszy i spokoju, a dla mnie właśnie w takim otoczeniu zachód jest najpiękniejszy, co nie zmienia faktu, że miejsc do podziwiania zachodu jest bardzo dużo :)

Ammoudi – bardzo kultowe miejsce, termin należy rezerwować na długo przed przyjazdem. Czy to must see? Nie sądzę, polecam odwiedzić to miejsce z samego rana, jest jest puste, a restauratorzy dopiero otwierają swoje tawerny.

Niekoniecznie polecam zobaczyć

  • Skaros Rock – skaliste wzgórze na którym stał w przeszłości zamek. Został on zniszczony przez trzęsienie ziemi w XIX w. Obecnie jest to popularny punkt widokowy na Morze Egejskie oraz wybrzeże. Na wzniesienie prowadzi szlak z Imerovigli. To miejsce polecane jest w większości przodowników. Byłam, widziałam i jeśli macie tam specjalnie jechać to nie warto.
  • Red  Beach, czyli czerwona plaża – Santorini zdecydowanie nie jest kierunkiem dla osób poszukujących pięknych plaż. To jest jedna z popularniejszych, szczerze? Nie chciałabym tam spędzić całego dnia. Tłumy są ogromne. Myślę, że poza sezonem miejsce to jest znacznie piękniejsze.
  • White Beach, czyli biała plaża – takich z nazwy „białych” plaż na wyspie jest kilka. Niestety one nie są białe. Często białe są skały, które okalają tę plażę, ale sam piasek jest czarny, bo Santorini to wyspa wulkaniczna i wszystkie plaże są ciemne, a piasek to bardziej żwirek, lub często kamyczki.

Ulubione restauracje

Metaximas – to było odkrycie wyjazdu. Jedna z najlepszych, jak nie najlepsza restauracja w której byłam W ŻYCIU. Przede wszystkim co polecam zjeść: zapiekane szparagi w sosie a’la beszamel, grillowaną ośmiornicę, gracką sałatkę, sernik na zimno z czarną porzeczką, oliwki….. Mi jak to piszę, na serio leci ślina. W restauracji obowiązuje rezerwacja miejsc. My byliśmy tam dwa razy i za każdym razem udało się znaleźć miejsce bez dokonywania rezerwacji. Jeśli miałabym wrócić na Santorini to , ta restauracja będzie jednym z głównych powodów. Dodam jeszcze, że jej lokalizacja jest magiczna. Auto należy zostawić tuż przy kościele i chodkami udać się na dół.

Tranquilo Bar – restauracja wegetariańska znajdująca się tuż przy plaży w Perissie. Ogromne porcje, przepyszne smaki, świetny klimat i obsługa. Śmiał mogę zaryzykować stwierdzeniem, że to najbardziej oblegana restauracja w mieście i serio wcale się nie dziwie. Najbardziej polecam sałatki!

Co warto zjeść

Tzatziki – czyli jogurt grecki, starte, świeże ogórki, czosnek i odrobina oliwy. Często podawane z pitą (płaskie placuszki). Koszt porcji to średnio 5 euro. Ja kocham :)

Sałatka grecka – tej sałatki nie muszę chyba przedstawiać nikomu, jadłam ją codziennie w różnych miejscach. Zawsze była zrobiona ze świeżych składników, a pomidory były przepysznie słodkie, w końcu dojrzewały w pełnym, greckim słońcu.

Mussaka – zapiekanka przygotowywana na bazie bakłażana, pomidorów oraz mielonego mięsa. Górną warstwę dania stanowi sos beszamelowy posypany żółtym serem. Zapiekanka bardzo często jest dostępna w wersji bez mięsa.

Rejs Katamaranem

Bezapelacyjnie najlepsza atrakcja z jakiej można skorzystać na wyspie. My swoją wycieczkę kupiliśmy z biura TTG – Travel To Greece. Wybraliśmy rej popołudniowy, nastawiony na podziwianie zachodu słońca na 16-sto osobowym katamaranie. W cenę rejsu wliczony jest transfer z i do hotelu oraz obiad i napoje alko i bezalkoholowe. W trakcie rejsu przepływamy obok, Red Beach, White Beach, latarni morskiej w Akrotiri, kąpiel w gorących źródłach w pobliżu wyspy Palea Kameni. Zachód podziwialiśmy z okolic miasta Oia i Ammoudi.

Dlaczego zabudowa na Santorini jest biało-niebieska?

  • nawiązuje kolorem do flagi greckiej,
  • kolor biały odbija promienie słoneczne, a więc budynki tak szybko się nie nagrzewają,
  • biała farba była kiedyś najtańsza, no i chyba dalej jest :)))
  • kolor niebieskie odstrasza owady i insekty,
  • W latach 30. XX wieku Grecję nękała epidemia cholery. Premier i dyktator – Ioanis Metaksas wydał nakaz pobielenia wszystkich budynków wapnem, co miało być sposobem na walkę z chorobą. Masowe bielenie szybko stało się tradycją.

Jak to jest z tymi plażami

Zapraszam na mój Instagram @kaifornia – znajdziecie tam całą wideo relację z wyjazdu, wraz z pineskami do miejsc które polecam zobaczyć.

KOSZTORYS na osobę, przy podróżowaniu w dwie osoby

Nocleg Drossos Hotel, był ok polecam, cena bardzo konkurencyjna – 1423 zł

Loty – 736 zł

Auto + ubezpieczenie na 3 dni, wypożyczalnia obok naszego hotelu w Perissie – 330 zł

Paliwo – 115 zł

Transport autobusowy – 100 zł (podróżowaliśmy często :))

Rejs katamaranem – 770 zł

Ubezpieczenie – 100 zł

RAZEM – 3574 zł (bez wyżywienia) 

Pozdrawiam,

Kaja